Niezwykłe chwile zwykłej codzienności

O śliwkowaniu i dobrym JEDZENIU:)

O śliwkowaniu pisać mogłabym tomiska, bo śliwki są jednymi z moich ulubionych owoców:) Uwielbiam na surowo, tak prosto z drzewa:), w powidłach węgierkowych, suszone w schabie lub w sosie po prostu, a najlepsze są chyba w placku i drożdżówkach! Takich małych, dobrze wypieczonych, a na środku – soczysta śliwka, przekrojona […]

Znad chusteczek, nowych kaloszy i PAPRYKI :)

Moje męskie towarzystwo pochorowało się, więc pielęgnuję:) Wielki gar rosołu nagotowany, lubczykiem i pietruszką pachnie w całym domu…Miałam nadzieję, że przez weekend zgubię i ja katar i choróbsko, które czaiło się gdzieś w kącie sypialni, ale mimo drobnych prac domowych które zwykle są najlepszym lekarstwem – nie dałam rady. Miałam też […]

Power wrześniowy i komórkowe oko:)

Od kilku dni biegam jak na podwójnym speedzie:) Nie wiem jakim cudem włączyłam piąty bieg, bo ostatnimi czasy zarzynałam się na dwójce. Pewnego ranka jednak obudziłam się i tak jakoś wyszło:) Może to brak upałów, może zbliżający się wielkimi krokami natłok zajęć, który mnie motywuje i wyostrza zmysły, a może […]

„Ociotowane” wakacje i Swimming Survival.

Na początku pomyślałam, że mamy pecha, bo drobne incydenty zdarzają się przecież na każdym wyjeździe. Później, że któreś z nas nie zasłużyło sobie na przyzwoite wakacje:) Ale po którymś z kolei wyjazdowym kwiatuszku stwierdziłam, że COŚ jest z tym naszym wyjazdem nie tak, najpewniej ktoś nam go pozazdrościł, spojrzał „złym […]

Piąta nad ranem….

O świcie światło jest niesamowite. Słońce dopiero wstaje i oświetla świat płasko, jakby rzucało promieniami niczym dyskiem. Lubię tą porę dnia. Jestem wówczas naprawdę sama ze swoimi myślami – no dobra, nie do końca, towarzyszy mi Orion i Pan Kracy oraz kubek gorącej kawy:) Myliłby się jednak ten, kto twierdzi, […]