Komputer się obraził. Tak skutecznie się pogniewał, że nie mogłam dodawać zdjęć do postów. A co to za posty bez zdjęć??? No właśnie. Komputerem wstrząsnęłam i zagroziłam wymianą na nowszy model, tym bardziej że na gwarancji jest paskuda – usłyszał, wystraszył się i nawiązał ponownie współpracę. No to JEDZIEM… Pytają […]
…zagościł taki oto gość: Fot. z Internetu Dwa dni chrobotał – myślałam, że to mysza i zatrudniłam kota do pomocy. Dziś jednak czarny stworek przemknął przy ścianie i na chwilę przystanął wąchając długim nochalem…. Ryjówka aksamitna:))) Należy do rodziny ryjówkowatych, jest mięsożerna, bardzo pożyteczna w ogrodzie i pod ścisłą ochroną […]
No właśnie – gdzie jestem? Powiem krótko: W TERENIE. Dom chwilowo stał się dla mnie i Połówki sypialnią, a z dodatkowej jego funkcji jadalnej korzysta już tylko moje Dziecię… Mam nadzieję, że długo tak nie będzie, tym bardziej, że na plecach czuję oddech przedświątecznych prac wszelakich, co oznaczać może […]
Po niezwykle pracowitym tygodniu z początkiem listopada miałam chwilę oddechu. Teraz znów się nakręciłam. I to zdrowo:) Jak już jednak pisałam, strasznie lubię taki szybki żywot. Weekendy i urlopy są wówczas bezcenne w swojej domowej, leniwej atmosferze, bez nastawionego budzika czy z goniącymi terminami i choćbym wracała urobiona po łokcie […]
Mieszkam w zielonej dolinie rzeki Samicy i tutaj w zgodzie z Naturą tworzę swój ogród, uprawiam warzywa, maluję i planuję kolejne zielone podróże. Kocham góry i morze, a najbardziej góry nad morzem:)
Jestem wegetarianką i żyję w rytmie pór roku, nie używam chemii w ogrodzie, nie walczę z kretami. Tutaj jednak piszę nie tylko o ogrodach.
Fajnie że jesteś!
