WIOSENNY Sabacik w Zielonej Pracowni…

No dobra! Miarka się przebrała!!! U mnie słupek wskazał -13 stopni, śniegu po kolana!!! Słońce co prawda świeci ukazując brudne jak święta ziemia okna, ale jak tu myć okna, skoro nawet płyn do szyb na nich zamarza???? Takie mydlenie oczu tym słoneczkiem, a na polach wieje, że aż twarz wykręca z zimna… Wczorajszego dnia zakupiłam narcyzy, żonkile, szafirki, tulipany, jaja malowane, bazie i co tam jeszcze było wiosennego w sklepie, mam też świeżą ziemię do wysiewów (druga tura się szykuje), mam skrzynię środków pioraco-czyszcząco-nabłyszczająco-pachnących (porządki na przekór mrozom wiosennym:)), od rana wietrzy się chałupa, pościele na sznurku powiewają,  u nas robota wre. Ale sama nie dam rady zimy przegonić:)
 
Dlatego ogłaszam niniejszym
 
Wiosenny Sabacik Czarownych Czarownic
 
Oczywiście z nagrodami:)
 
Co należy zrobić?
  1. Skopiować i podlinkować u siebie banerek z Czarowną Czarownicą
  2. Wymyślić i opublikować w komentarzu krótkie zaklęcie wyganiające zimę i przywołujące wiosnę
  3. Wykonać i wstawić u siebie fotkę wiosennej kompozycji (technika i materiał dowolny, zresztą większośc z Was „czaruje” już od lutego, więc nie powinno być problemu:)))
  4. Nagrody będą dwie: jedną wybierze Niezależna Komisja oceniając zaklęcia i fotki, drugą Ślepy Los losując z czarodziejskiego kapelusza (druga nagroda jest szansą dla tych, co nie prowadzą bloga, niemniej zaklęcie obowiązuje wszystkich!)
  5. Co będzie nagrodą nie wie sama Czarownica Organizatorka, ale w weekend będzie pilnie pracować nad rozwiązaniem problemu:)
Jako że artystyczne dusze do jakich należę (czasami na nieszczęście…) zwykle wpadają na genialne pomysły pod wpływem tzw. Weny Twórczej, a nie wtedy, kiedy trzeba, więc nie zdążę przesłać nagrody przed świętami:) Przed nami oprócz pogańskich rozrywek w postaci zlotu Czarownych Czarownic jeszcze duchowe przygotowania do Wielkiej Nocy, więc na zaklęcia czekam do środy do północka, potem wracamy z Łysej Góry do domów:) Do soboty konkurs będzie rozwiązany,niemniej  nagrody dotrą już po świętach:)
 
ALE że wśród nich na pewno będzie zestaw nasionek (Czarownica Organizatorka nie umie bez nich żyć, a nasionka to jedna z niewielu rzeczy, która się mnoży i z czasem można nagrodę „podać dalej” i to jest FANTASTYCZNE – a nie jak czekoladki, co się w boczkach odkładają:), to kwiecień na dotarcie nagrody będzie terminem w sam raz:)
 
Zatem DO MIOTEŁ drogie Czarownice:):):)
Wiosenny Sabacik uważam za rozpoczęty!!!


4 komentarze

  1. A ja rozdaję ksiązki za komentarz. Rozdaję książki z okazji 4 rocznicy „narodzin” mojego bloga, który ostatnio reformuję (m.innymi trochę „skróciłam” nazwę z „Wirtualny Ogród Ewy G.” na „Ogrody Ewy G.”, bo miałam nadzieję, że potym „G.” mnie poznacie) http://wirtualnyogrod.blogspot.com/2013/03/to-juz-4-lata-rocznicowoksiazkowo.html
    Zapraszam do zabawy.

  2. Stworzyłyśmy dzisiaj hasło, ale niepoprawne politycznie, a wręcz wulgarne;) – chyba nie może być wulgarne, a tylko takie słowa na myśl mi przychodzą teraz, jak patrzę na to, co za oknem;)
    Konkurs fajny, może i wystartuję, jak wena mi jakie zaklęcie podsunie;) Nie myję, nie sprzątam, nie piorę, strajkuję i czekam na wiosnę;)

    • Krecie, poprawność (bądź niepoprawność) polityczna zależy od punktu siedzenia, więc jako obiektywna istnieć właściwie nie może. A skoro tak jest, to śmiało zaklinaj:) Co do wulgaryzmów – w minimalnej i humorystycznej dawce dozwolone-w końcu to Sabacik, a nie Szkółka Niedzielna:)

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*