Jeszcze liście z drzew nie opadły, jeszcze grzyby są w lasach, jeszcze spokojnie można sadzić wiosenne cebule tulipanów, krokusów, szafirków, a ja tu wyskakuję z „nowym sezonem”. Jak Filip z konopii, albo pierwszy z brzegu market z czekoladowym Mikołajem wespół ze zniczami na Wszystkich Świętych 🙂 To jak to w […]