Social Icons

  • facebook
  • instagram
  • youtube
  • pinterest
  • O mnie
  • Kontakt
  • Polityka prywatności
  • O mnie
  • Kontakt
  • Polityka prywatności
Nie tylko o Ogrodach

  • BLOG
  • Sklep
    • Zamówienia
    • Szczegóły konta
  • BLOG
  • Sklep
    • Zamówienia
    • Szczegóły konta
  • 0 items – 0,00 zł

Breaking News

3 lata ago
Jak przygotować warzywnik do wysiewów
3 lata ago
Podłoże do wysiewu nasion i pikowania rozsady
4 lata ago
Gleba żywa, czyli jak poprawić glebę w ogrodzie
4 lata ago
No dig czy jednak dig – jak dbać o glebę w warzywniku
8 lat ago
Wędrujące rośliny – słów kilka o zmienności:)

Koszyk

Twój koszyk aktualnie jest pusty.

Wróć do sklepu

Cześć! Jestem Magdalena!

Mieszkam w zielonej dolinie rzeki Samicy i tutaj w zgodzie z Naturą tworzę swój ogród, uprawiam warzywa, maluję i planuję kolejne zielone podróże. Kocham góry i morze, a najbardziej góry nad morzem:)

Jestem wegetarianką i żyję w rytmie pór roku, nie używam chemii w ogrodzie, nie walczę z kretami. Tutaj jednak piszę nie tylko o ogrodach.

Fajnie że jesteś!

Dołącz do mnie na Facebooku

Najnowsze

  • Jak przygotować warzywnik do wysiewów

    Jak przygotować warzywnik do wysiewów


  • Podłoże do wysiewu nasion i pikowania rozsady

    Podłoże do wysiewu nasion i pikowania rozsady


  • Gleba żywa, czyli jak poprawić glebę w ogrodzie

    Gleba żywa, czyli jak poprawić glebę w ogrodzie


  • Rodzaje gleb w ogrodzie i ich pielęgnacja

    Rodzaje gleb w ogrodzie i ich pielęgnacja


  • 7 grzechów ogrodnika, czyli jak nie trafić do zielonego piekła

    7 grzechów ogrodnika, czyli jak nie trafić do zielonego piekła


Popularne

  • Rocznicowe Candy !!! 129 comments
  • Rozkoszne słońce i akcja „SŁONECZNIK”:) 48 comments
  • Gardeners’ World – edycja polska – czy warto kupić? 38 comments
  • Gardenia – targi z przyszłością i relacja z I Spotkania Blogerów Ogrodniczych 36 comments
  • Gaudeamus igitur…niekoniecznie ogrodowy i jesienne porządki z widokiem na wiosnę:) 34 comments
  • Zielony Poznań czyli GARDENIA 2014 34 comments
  • Dzień Ziemi, Dzień Książki i warzywnik w donicach. 33 comments
  • O kastratach, co drzewa powalają 32 comments
  • SZKLARNIA czy TUNEL – sprawdzamy oferty 30 comments
  • TOPINAMBUR, kornak i ostatnia prosta remontowa:) 30 comments

SOCIAL MEDIA

Social Media to nie tylko Facebook - wpadnij na inne kanały, pogadamy Nie tylko o Ogrodach

  • facebook
  • twitter
  • instagram
  • pinterest
  • youtube

ARCHIWUM WPISÓW

NIE TYLKO O OGRODACH

Hej! Witam Cię na moim blogu 🙂

Nazywam się Magdalena Strzyżewska i jestem   architektem krajobrazu.

Nauczę Cię, jak samodzielnie zaprojektować i pielęgnować swój ogród, jak czerpać radość z podróży i inspirować się otaczającym światem.

Ukończyłam Architekturę Krajobrazu na UP w Poznaniu, studiowałam też Ochronę Środowiska na UAM.

Od 2009 roku posiadam swoją firmę i pracownię projektową, od 2012 roku prowadzę dla Ciebie tego Bloga.

Po więcej zapraszam na stronę O mnie

Instagram

Absolutorium 2025, architektura krajobrazu II st Studia ukończone. Obrona we wrześniu. Jakiś etap za mną, za nami - cały nasz rok tworzyli fantastyczni ludzie. Większość w wieku mojego Syna 🙃 ale dla mnie to było in plus. Wszystkim raz jeszcze - WIELKIE GRATULACJE! Byliście, jesteście cudowni. Tak jak mówiłam na Absolutorium - nasze relacje i wspólna praca to największa wartość dodana do tych dwóch wspólnych lat 👏👏👏 . Nie byłam jedyną studentką "w moim wieku", więc luz. To moje drugie podejście do magisterki. Pierwsze, zaraz po obronie inżyniera nie wyszło. Powodów było kilka, jak nie więcej. Skończyło się szpitalem. Nie warto brać na siebie zbyt wiele rzeczy, spraw i ciężarów. Czasami wydaje nam się, że "co nas nie zabije...", ale to nieprawda. Organizm powie "basta" w najmniej odpowiednim momencie. Musiało minąć 10 lat (w tym pandemia, bo na studia byłam gotowa wcześniej, no ale...🤷‍♀️), żeby ponownie przekroczyć mury Alma mater i skończyć to, co było do skończenia i uwierało jak kamyk w bucie. . Pytanie czy warto jest retoryczne. Zawsze warto. Pomimo wszystko - warto! . Wiele dróg rozwoju naukowego jest już dla mnie zamknięta. Doktorat z ochrony środowiska i hydrobiologii o którym marzyłam 25 lat temu pozostanie w strefie marzeń. Odkryłam inne swoje talenty. Usłyszałam o nich od wielu ludzi. Nawet od Promotora, więc coś na rzeczy jest 😄 I w tę stronę pójdę, bo byłabym niemądra, gdybym tych głosów nie posłuchała, tylko cisnęła w stronę mrzonek. Wierzę mocno, że wszystko się ułoży. Swoje marzenie spełnię, choć inaczej. Co wcale nie znaczy, że gorzej. . Wczoraj rozpoczęły się wakacje. Czas pomyśleć o odpoczynku 🏖 czego i Wam życzę 🍓🍨🌞 . #study #Absolutorium #wakacje #nietylkooogrodach🌿
nie_tylko_o_ogrodach
nie_tylko_o_ogrodach
•
Follow
Absolutorium 2025, architektura krajobrazu II st Studia ukończone. Obrona we wrześniu. Jakiś etap za mną, za nami - cały nasz rok tworzyli fantastyczni ludzie. Większość w wieku mojego Syna 🙃 ale dla mnie to było in plus. Wszystkim raz jeszcze - WIELKIE GRATULACJE! Byliście, jesteście cudowni. Tak jak mówiłam na Absolutorium - nasze relacje i wspólna praca to największa wartość dodana do tych dwóch wspólnych lat 👏👏👏 . Nie byłam jedyną studentką "w moim wieku", więc luz. To moje drugie podejście do magisterki. Pierwsze, zaraz po obronie inżyniera nie wyszło. Powodów było kilka, jak nie więcej. Skończyło się szpitalem. Nie warto brać na siebie zbyt wiele rzeczy, spraw i ciężarów. Czasami wydaje nam się, że "co nas nie zabije...", ale to nieprawda. Organizm powie "basta" w najmniej odpowiednim momencie. Musiało minąć 10 lat (w tym pandemia, bo na studia byłam gotowa wcześniej, no ale...🤷‍♀️), żeby ponownie przekroczyć mury Alma mater i skończyć to, co było do skończenia i uwierało jak kamyk w bucie. . Pytanie czy warto jest retoryczne. Zawsze warto. Pomimo wszystko - warto! . Wiele dróg rozwoju naukowego jest już dla mnie zamknięta. Doktorat z ochrony środowiska i hydrobiologii o którym marzyłam 25 lat temu pozostanie w strefie marzeń. Odkryłam inne swoje talenty. Usłyszałam o nich od wielu ludzi. Nawet od Promotora, więc coś na rzeczy jest 😄 I w tę stronę pójdę, bo byłabym niemądra, gdybym tych głosów nie posłuchała, tylko cisnęła w stronę mrzonek. Wierzę mocno, że wszystko się ułoży. Swoje marzenie spełnię, choć inaczej. Co wcale nie znaczy, że gorzej. . Wczoraj rozpoczęły się wakacje. Czas pomyśleć o odpoczynku 🏖 czego i Wam życzę 🍓🍨🌞 . #study #Absolutorium #wakacje #nietylkooogrodach🌿
2 tygodnie ago
View on Instagram |
1/9
Drzewa... w mojej pracy od 16 lat, w życiu od zawsze. Młode, stare, ładne, brzydkie. Owocowe (czyli pożyteczne) i reszta ( czyli "te co nie ma z nich pożytku") Chyba że w lesie, to mogą być. Te przy drogach to różnie, bo tylu ludzi PRZEZ NIE ginie... Te śmiecące i te do ogarnięcia. Z liśćmi i z igłami. Upierdliwe ( brzozy) i znośne (katalpy). Proste jak strzała i pokręcone jak po lumbago. Te do cięcia i te, co cięć nie lubią. Niebezpieczne. Klejące. Z robalami. Pachnące. Cudowne. Z owocem. . Jako gatunek uwielbiamy sobie życie komplikować. Technicznie wyprzedzamy inne gatunki o całe lata świetlne, organicznie żyjemy bez kontaktu z przyrodą. A ta co nam została jest "kwalifikowana", szufladkowanie i katalogowana. A szkoda :) . #nietylkooogrodach🌿 #drzewa #drzewamojeżycie #zielonomizawsze #drzewamojamiłość #przytulsiędodrzewa #bosopotrawie
Drzewa... w mojej pracy od 16 lat, w życiu od zawsze. Młode, stare, ładne, brzydkie. Owocowe (czyli pożyteczne) i reszta ( czyli "te co nie ma z nich pożytku") Chyba że w lesie, to mogą być. Te przy drogach to różnie, bo tylu ludzi PRZEZ NIE ginie... Te śmiecące i te do ogarnięcia. Z liśćmi i z igłami. Upierdliwe ( brzozy) i znośne (katalpy). Proste jak strzała i pokręcone jak po lumbago. Te do cięcia i te, co cięć nie lubią. Niebezpieczne. Klejące. Z robalami. Pachnące. Cudowne. Z owocem. . Jako gatunek uwielbiamy sobie życie komplikować. Technicznie wyprzedzamy inne gatunki o całe lata świetlne, organicznie żyjemy bez kontaktu z przyrodą. A ta co nam została jest "kwalifikowana", szufladkowanie i katalogowana. A szkoda :) . #nietylkooogrodach🌿 #drzewa #drzewamojeżycie #zielonomizawsze #drzewamojamiłość #przytulsiędodrzewa #bosopotrawie
Drzewa... w mojej pracy od 16 lat, w życiu od zawsze. Młode, stare, ładne, brzydkie. Owocowe (czyli pożyteczne) i reszta ( czyli "te co nie ma z nich pożytku") Chyba że w lesie, to mogą być. Te przy drogach to różnie, bo tylu ludzi PRZEZ NIE ginie... Te śmiecące i te do ogarnięcia. Z liśćmi i z igłami. Upierdliwe ( brzozy) i znośne (katalpy). Proste jak strzała i pokręcone jak po lumbago. Te do cięcia i te, co cięć nie lubią. Niebezpieczne. Klejące. Z robalami. Pachnące. Cudowne. Z owocem. . Jako gatunek uwielbiamy sobie życie komplikować. Technicznie wyprzedzamy inne gatunki o całe lata świetlne, organicznie żyjemy bez kontaktu z przyrodą. A ta co nam została jest "kwalifikowana", szufladkowanie i katalogowana. A szkoda :) . #nietylkooogrodach🌿 #drzewa #drzewamojeżycie #zielonomizawsze #drzewamojamiłość #przytulsiędodrzewa #bosopotrawie
Drzewa... w mojej pracy od 16 lat, w życiu od zawsze. Młode, stare, ładne, brzydkie. Owocowe (czyli pożyteczne) i reszta ( czyli "te co nie ma z nich pożytku") Chyba że w lesie, to mogą być. Te przy drogach to różnie, bo tylu ludzi PRZEZ NIE ginie... Te śmiecące i te do ogarnięcia. Z liśćmi i z igłami. Upierdliwe ( brzozy) i znośne (katalpy). Proste jak strzała i pokręcone jak po lumbago. Te do cięcia i te, co cięć nie lubią. Niebezpieczne. Klejące. Z robalami. Pachnące. Cudowne. Z owocem. . Jako gatunek uwielbiamy sobie życie komplikować. Technicznie wyprzedzamy inne gatunki o całe lata świetlne, organicznie żyjemy bez kontaktu z przyrodą. A ta co nam została jest "kwalifikowana", szufladkowanie i katalogowana. A szkoda :) . #nietylkooogrodach🌿 #drzewa #drzewamojeżycie #zielonomizawsze #drzewamojamiłość #przytulsiędodrzewa #bosopotrawie
Drzewa... w mojej pracy od 16 lat, w życiu od zawsze. Młode, stare, ładne, brzydkie. Owocowe (czyli pożyteczne) i reszta ( czyli "te co nie ma z nich pożytku") Chyba że w lesie, to mogą być. Te przy drogach to różnie, bo tylu ludzi PRZEZ NIE ginie... Te śmiecące i te do ogarnięcia. Z liśćmi i z igłami. Upierdliwe ( brzozy) i znośne (katalpy). Proste jak strzała i pokręcone jak po lumbago. Te do cięcia i te, co cięć nie lubią. Niebezpieczne. Klejące. Z robalami. Pachnące. Cudowne. Z owocem. . Jako gatunek uwielbiamy sobie życie komplikować. Technicznie wyprzedzamy inne gatunki o całe lata świetlne, organicznie żyjemy bez kontaktu z przyrodą. A ta co nam została jest "kwalifikowana", szufladkowanie i katalogowana. A szkoda :) . #nietylkooogrodach🌿 #drzewa #drzewamojeżycie #zielonomizawsze #drzewamojamiłość #przytulsiędodrzewa #bosopotrawie
nie_tylko_o_ogrodach
nie_tylko_o_ogrodach
•
Follow
Drzewa... w mojej pracy od 16 lat, w życiu od zawsze. Młode, stare, ładne, brzydkie. Owocowe (czyli pożyteczne) i reszta ( czyli "te co nie ma z nich pożytku") Chyba że w lesie, to mogą być. Te przy drogach to różnie, bo tylu ludzi PRZEZ NIE ginie... Te śmiecące i te do ogarnięcia. Z liśćmi i z igłami. Upierdliwe ( brzozy) i znośne (katalpy). Proste jak strzała i pokręcone jak po lumbago. Te do cięcia i te, co cięć nie lubią. Niebezpieczne. Klejące. Z robalami. Pachnące. Cudowne. Z owocem. . Jako gatunek uwielbiamy sobie życie komplikować. Technicznie wyprzedzamy inne gatunki o całe lata świetlne, organicznie żyjemy bez kontaktu z przyrodą. A ta co nam została jest "kwalifikowana", szufladkowanie i katalogowana. A szkoda :) . #nietylkooogrodach🌿 #drzewa #drzewamojeżycie #zielonomizawsze #drzewamojamiłość #przytulsiędodrzewa #bosopotrawie
2 miesiące ago
View on Instagram |
2/9
Wiosna, przedwiośnie czy jednak nadal zima❄️? Robić czy odpuścić? A może chociaż zacząć jakieś prace? Pograbić, przekopać, zamieść, przyciąć?🤔 . Przekornie odpowiem, że te pytania zadają sobie wszyscy posiadacze mniejszych i większych ogrodów, działek ROD czy wakacyjnych siedlisk gdzieś tam w pięknym miejscu położonych. . Takie zielone kły wystające spod liści cieszą i dają nadzieję na cieplejsze, słoneczne dni. My jesteśmy tydzień po Blue Monday, słońca u nas tyle co na lekarstwo, niedobory witaminy D odczuwamy chyba wszyscy 🤕 A w perspektywie przed nami jeszcze bury luty... . Marzy nam się porządny fitness w ogrodzie ze szpadlem w jednej j grabiami w drugiej ręce😅 . Ale nie ma co się spieszyć: ✅️ ziemia jest jeszcze zimna i mokra, ale można odchwaścić grządki warzywne, jeżeli obrosły chwastami jesienią. Byle po grządkach nie chodzić! ✅️ pod liśćmi zimuje mnóstwo drobnych zwierząt - owady, drobne ssaki, dżdżownice płytko pod ziemią - wygrabienie teraz liści jest dla nich tak przyjemne, jak zdjęcie kołdry ze śpiącego człowieka zimą, o 4 nad ranem 🤣 ✅️ mrozy jeszcze przyjdą - to pewne, więc wielkie grzebanie w ziemi można sobie odpuścić. Co zatem robić jak zielone serducho mocniej już bije , a ręce rwą się do roboty? 💚przyciąć drzewa owocowe* 💚przyciąć krzewy owocowe* 💚pobielić wapnem jedne i drugie 💚przyciąć drzewa i krzewy ozdobne* 💚posprzątać taras, szklarnię, balkon 💚przejrzeć nasiona, wyczyścić i naprawić narzędzia 💚zaplanować wysiewy w domu, zrobić plan na warzywnik, rabaty kwiatowe, zmiany w ogrodzie 💚zakupić wszystko, co potrzebne na nowy sezon ogrodniczy Tak Wam zejdzie cały luty, zapewniam. Szkoda, że @targigardenia nie są organizowane jak zwykle na przełomie lutego i marca, bo slogan "wiosna zaczyna się na Gardenii" było jednym z lepszych haseł reklamowych jakie słyszałam 😁 i działało, zwłaszcza jak razem z Targami ruszał gardeniowy KIERMASZ, na którym można byłe te lutowe plany i zakupy zrealizować z nawiązką, a jeszcze się człowiek nauczył cięć drzewa i róże od fachowców 🤓 Szkoda. Tymczasem trzeba sobie radzić bez Gardenii i odliczać czas do marca 🌞 . *tniemy wybrane gatunki, ale o tym w kolejnym wpisie:) . #nietylkooogrodach🌿
Wiosna, przedwiośnie czy jednak nadal zima❄️? Robić czy odpuścić? A może chociaż zacząć jakieś prace? Pograbić, przekopać, zamieść, przyciąć?🤔 . Przekornie odpowiem, że te pytania zadają sobie wszyscy posiadacze mniejszych i większych ogrodów, działek ROD czy wakacyjnych siedlisk gdzieś tam w pięknym miejscu położonych. . Takie zielone kły wystające spod liści cieszą i dają nadzieję na cieplejsze, słoneczne dni. My jesteśmy tydzień po Blue Monday, słońca u nas tyle co na lekarstwo, niedobory witaminy D odczuwamy chyba wszyscy 🤕 A w perspektywie przed nami jeszcze bury luty... . Marzy nam się porządny fitness w ogrodzie ze szpadlem w jednej j grabiami w drugiej ręce😅 . Ale nie ma co się spieszyć: ✅️ ziemia jest jeszcze zimna i mokra, ale można odchwaścić grządki warzywne, jeżeli obrosły chwastami jesienią. Byle po grządkach nie chodzić! ✅️ pod liśćmi zimuje mnóstwo drobnych zwierząt - owady, drobne ssaki, dżdżownice płytko pod ziemią - wygrabienie teraz liści jest dla nich tak przyjemne, jak zdjęcie kołdry ze śpiącego człowieka zimą, o 4 nad ranem 🤣 ✅️ mrozy jeszcze przyjdą - to pewne, więc wielkie grzebanie w ziemi można sobie odpuścić. Co zatem robić jak zielone serducho mocniej już bije , a ręce rwą się do roboty? 💚przyciąć drzewa owocowe* 💚przyciąć krzewy owocowe* 💚pobielić wapnem jedne i drugie 💚przyciąć drzewa i krzewy ozdobne* 💚posprzątać taras, szklarnię, balkon 💚przejrzeć nasiona, wyczyścić i naprawić narzędzia 💚zaplanować wysiewy w domu, zrobić plan na warzywnik, rabaty kwiatowe, zmiany w ogrodzie 💚zakupić wszystko, co potrzebne na nowy sezon ogrodniczy Tak Wam zejdzie cały luty, zapewniam. Szkoda, że @targigardenia nie są organizowane jak zwykle na przełomie lutego i marca, bo slogan "wiosna zaczyna się na Gardenii" było jednym z lepszych haseł reklamowych jakie słyszałam 😁 i działało, zwłaszcza jak razem z Targami ruszał gardeniowy KIERMASZ, na którym można byłe te lutowe plany i zakupy zrealizować z nawiązką, a jeszcze się człowiek nauczył cięć drzewa i róże od fachowców 🤓 Szkoda. Tymczasem trzeba sobie radzić bez Gardenii i odliczać czas do marca 🌞 . *tniemy wybrane gatunki, ale o tym w kolejnym wpisie:) . #nietylkooogrodach🌿
Wiosna, przedwiośnie czy jednak nadal zima❄️? Robić czy odpuścić? A może chociaż zacząć jakieś prace? Pograbić, przekopać, zamieść, przyciąć?🤔 . Przekornie odpowiem, że te pytania zadają sobie wszyscy posiadacze mniejszych i większych ogrodów, działek ROD czy wakacyjnych siedlisk gdzieś tam w pięknym miejscu położonych. . Takie zielone kły wystające spod liści cieszą i dają nadzieję na cieplejsze, słoneczne dni. My jesteśmy tydzień po Blue Monday, słońca u nas tyle co na lekarstwo, niedobory witaminy D odczuwamy chyba wszyscy 🤕 A w perspektywie przed nami jeszcze bury luty... . Marzy nam się porządny fitness w ogrodzie ze szpadlem w jednej j grabiami w drugiej ręce😅 . Ale nie ma co się spieszyć: ✅️ ziemia jest jeszcze zimna i mokra, ale można odchwaścić grządki warzywne, jeżeli obrosły chwastami jesienią. Byle po grządkach nie chodzić! ✅️ pod liśćmi zimuje mnóstwo drobnych zwierząt - owady, drobne ssaki, dżdżownice płytko pod ziemią - wygrabienie teraz liści jest dla nich tak przyjemne, jak zdjęcie kołdry ze śpiącego człowieka zimą, o 4 nad ranem 🤣 ✅️ mrozy jeszcze przyjdą - to pewne, więc wielkie grzebanie w ziemi można sobie odpuścić. Co zatem robić jak zielone serducho mocniej już bije , a ręce rwą się do roboty? 💚przyciąć drzewa owocowe* 💚przyciąć krzewy owocowe* 💚pobielić wapnem jedne i drugie 💚przyciąć drzewa i krzewy ozdobne* 💚posprzątać taras, szklarnię, balkon 💚przejrzeć nasiona, wyczyścić i naprawić narzędzia 💚zaplanować wysiewy w domu, zrobić plan na warzywnik, rabaty kwiatowe, zmiany w ogrodzie 💚zakupić wszystko, co potrzebne na nowy sezon ogrodniczy Tak Wam zejdzie cały luty, zapewniam. Szkoda, że @targigardenia nie są organizowane jak zwykle na przełomie lutego i marca, bo slogan "wiosna zaczyna się na Gardenii" było jednym z lepszych haseł reklamowych jakie słyszałam 😁 i działało, zwłaszcza jak razem z Targami ruszał gardeniowy KIERMASZ, na którym można byłe te lutowe plany i zakupy zrealizować z nawiązką, a jeszcze się człowiek nauczył cięć drzewa i róże od fachowców 🤓 Szkoda. Tymczasem trzeba sobie radzić bez Gardenii i odliczać czas do marca 🌞 . *tniemy wybrane gatunki, ale o tym w kolejnym wpisie:) . #nietylkooogrodach🌿
Wiosna, przedwiośnie czy jednak nadal zima❄️? Robić czy odpuścić? A może chociaż zacząć jakieś prace? Pograbić, przekopać, zamieść, przyciąć?🤔 . Przekornie odpowiem, że te pytania zadają sobie wszyscy posiadacze mniejszych i większych ogrodów, działek ROD czy wakacyjnych siedlisk gdzieś tam w pięknym miejscu położonych. . Takie zielone kły wystające spod liści cieszą i dają nadzieję na cieplejsze, słoneczne dni. My jesteśmy tydzień po Blue Monday, słońca u nas tyle co na lekarstwo, niedobory witaminy D odczuwamy chyba wszyscy 🤕 A w perspektywie przed nami jeszcze bury luty... . Marzy nam się porządny fitness w ogrodzie ze szpadlem w jednej j grabiami w drugiej ręce😅 . Ale nie ma co się spieszyć: ✅️ ziemia jest jeszcze zimna i mokra, ale można odchwaścić grządki warzywne, jeżeli obrosły chwastami jesienią. Byle po grządkach nie chodzić! ✅️ pod liśćmi zimuje mnóstwo drobnych zwierząt - owady, drobne ssaki, dżdżownice płytko pod ziemią - wygrabienie teraz liści jest dla nich tak przyjemne, jak zdjęcie kołdry ze śpiącego człowieka zimą, o 4 nad ranem 🤣 ✅️ mrozy jeszcze przyjdą - to pewne, więc wielkie grzebanie w ziemi można sobie odpuścić. Co zatem robić jak zielone serducho mocniej już bije , a ręce rwą się do roboty? 💚przyciąć drzewa owocowe* 💚przyciąć krzewy owocowe* 💚pobielić wapnem jedne i drugie 💚przyciąć drzewa i krzewy ozdobne* 💚posprzątać taras, szklarnię, balkon 💚przejrzeć nasiona, wyczyścić i naprawić narzędzia 💚zaplanować wysiewy w domu, zrobić plan na warzywnik, rabaty kwiatowe, zmiany w ogrodzie 💚zakupić wszystko, co potrzebne na nowy sezon ogrodniczy Tak Wam zejdzie cały luty, zapewniam. Szkoda, że @targigardenia nie są organizowane jak zwykle na przełomie lutego i marca, bo slogan "wiosna zaczyna się na Gardenii" było jednym z lepszych haseł reklamowych jakie słyszałam 😁 i działało, zwłaszcza jak razem z Targami ruszał gardeniowy KIERMASZ, na którym można byłe te lutowe plany i zakupy zrealizować z nawiązką, a jeszcze się człowiek nauczył cięć drzewa i róże od fachowców 🤓 Szkoda. Tymczasem trzeba sobie radzić bez Gardenii i odliczać czas do marca 🌞 . *tniemy wybrane gatunki, ale o tym w kolejnym wpisie:) . #nietylkooogrodach🌿
nie_tylko_o_ogrodach
nie_tylko_o_ogrodach
•
Follow
Wiosna, przedwiośnie czy jednak nadal zima❄️? Robić czy odpuścić? A może chociaż zacząć jakieś prace? Pograbić, przekopać, zamieść, przyciąć?🤔 . Przekornie odpowiem, że te pytania zadają sobie wszyscy posiadacze mniejszych i większych ogrodów, działek ROD czy wakacyjnych siedlisk gdzieś tam w pięknym miejscu położonych. . Takie zielone kły wystające spod liści cieszą i dają nadzieję na cieplejsze, słoneczne dni. My jesteśmy tydzień po Blue Monday, słońca u nas tyle co na lekarstwo, niedobory witaminy D odczuwamy chyba wszyscy 🤕 A w perspektywie przed nami jeszcze bury luty... . Marzy nam się porządny fitness w ogrodzie ze szpadlem w jednej j grabiami w drugiej ręce😅 . Ale nie ma co się spieszyć: ✅️ ziemia jest jeszcze zimna i mokra, ale można odchwaścić grządki warzywne, jeżeli obrosły chwastami jesienią. Byle po grządkach nie chodzić! ✅️ pod liśćmi zimuje mnóstwo drobnych zwierząt - owady, drobne ssaki, dżdżownice płytko pod ziemią - wygrabienie teraz liści jest dla nich tak przyjemne, jak zdjęcie kołdry ze śpiącego człowieka zimą, o 4 nad ranem 🤣 ✅️ mrozy jeszcze przyjdą - to pewne, więc wielkie grzebanie w ziemi można sobie odpuścić. Co zatem robić jak zielone serducho mocniej już bije , a ręce rwą się do roboty? 💚przyciąć drzewa owocowe* 💚przyciąć krzewy owocowe* 💚pobielić wapnem jedne i drugie 💚przyciąć drzewa i krzewy ozdobne* 💚posprzątać taras, szklarnię, balkon 💚przejrzeć nasiona, wyczyścić i naprawić narzędzia 💚zaplanować wysiewy w domu, zrobić plan na warzywnik, rabaty kwiatowe, zmiany w ogrodzie 💚zakupić wszystko, co potrzebne na nowy sezon ogrodniczy Tak Wam zejdzie cały luty, zapewniam. Szkoda, że @targigardenia nie są organizowane jak zwykle na przełomie lutego i marca, bo slogan "wiosna zaczyna się na Gardenii" było jednym z lepszych haseł reklamowych jakie słyszałam 😁 i działało, zwłaszcza jak razem z Targami ruszał gardeniowy KIERMASZ, na którym można byłe te lutowe plany i zakupy zrealizować z nawiązką, a jeszcze się człowiek nauczył cięć drzewa i róże od fachowców 🤓 Szkoda. Tymczasem trzeba sobie radzić bez Gardenii i odliczać czas do marca 🌞 . *tniemy wybrane gatunki, ale o tym w kolejnym wpisie:) . #nietylkooogrodach🌿
6 miesięcy ago
View on Instagram |
3/9
Wpadam do Was z newsem, dobrą nowiną, olśnieniem, albo po prostu z informacją niezwykle ważną: 🥳 DO WIOSNY ZOSTAŁO 60 DNI🌷🪺🌱 Równiutko 60 🥰 Albo 9 tygodni Albo 9 PIĄTKÓW jak kto woli - bo 21 marca wypada właśnie w piątek. Nie wiem jak Wy, ale ja zaczynam odliczanie 😅 Dla mnie marzec to także rozpoczęcie ostatniego semestru na studiach. A potem 3 miesiące i... obrona 👩‍🎓 . Ale na razie cieszę się tymi wyliczeniami i odliczam czas do wiosny. Zacznę od weekendu i prognozy 9 stopni i 🌞, a to oznacza WYJŚCIE W OGRÓD! O tym jakie prace w ogrodzie można już wykonywać niedługo - a tymczasem... ⏰️⏳️🪻 . #nietylkooogrodach🌿 #niemogęsiędoczekać🌷🐞 #60dnidowiosny #wielkaradośćwdomugucia🐝
Wpadam do Was z newsem, dobrą nowiną, olśnieniem, albo po prostu z informacją niezwykle ważną: 🥳 DO WIOSNY ZOSTAŁO 60 DNI🌷🪺🌱 Równiutko 60 🥰 Albo 9 tygodni Albo 9 PIĄTKÓW jak kto woli - bo 21 marca wypada właśnie w piątek. Nie wiem jak Wy, ale ja zaczynam odliczanie 😅 Dla mnie marzec to także rozpoczęcie ostatniego semestru na studiach. A potem 3 miesiące i... obrona 👩‍🎓 . Ale na razie cieszę się tymi wyliczeniami i odliczam czas do wiosny. Zacznę od weekendu i prognozy 9 stopni i 🌞, a to oznacza WYJŚCIE W OGRÓD! O tym jakie prace w ogrodzie można już wykonywać niedługo - a tymczasem... ⏰️⏳️🪻 . #nietylkooogrodach🌿 #niemogęsiędoczekać🌷🐞 #60dnidowiosny #wielkaradośćwdomugucia🐝
Wpadam do Was z newsem, dobrą nowiną, olśnieniem, albo po prostu z informacją niezwykle ważną: 🥳 DO WIOSNY ZOSTAŁO 60 DNI🌷🪺🌱 Równiutko 60 🥰 Albo 9 tygodni Albo 9 PIĄTKÓW jak kto woli - bo 21 marca wypada właśnie w piątek. Nie wiem jak Wy, ale ja zaczynam odliczanie 😅 Dla mnie marzec to także rozpoczęcie ostatniego semestru na studiach. A potem 3 miesiące i... obrona 👩‍🎓 . Ale na razie cieszę się tymi wyliczeniami i odliczam czas do wiosny. Zacznę od weekendu i prognozy 9 stopni i 🌞, a to oznacza WYJŚCIE W OGRÓD! O tym jakie prace w ogrodzie można już wykonywać niedługo - a tymczasem... ⏰️⏳️🪻 . #nietylkooogrodach🌿 #niemogęsiędoczekać🌷🐞 #60dnidowiosny #wielkaradośćwdomugucia🐝
Wpadam do Was z newsem, dobrą nowiną, olśnieniem, albo po prostu z informacją niezwykle ważną: 🥳 DO WIOSNY ZOSTAŁO 60 DNI🌷🪺🌱 Równiutko 60 🥰 Albo 9 tygodni Albo 9 PIĄTKÓW jak kto woli - bo 21 marca wypada właśnie w piątek. Nie wiem jak Wy, ale ja zaczynam odliczanie 😅 Dla mnie marzec to także rozpoczęcie ostatniego semestru na studiach. A potem 3 miesiące i... obrona 👩‍🎓 . Ale na razie cieszę się tymi wyliczeniami i odliczam czas do wiosny. Zacznę od weekendu i prognozy 9 stopni i 🌞, a to oznacza WYJŚCIE W OGRÓD! O tym jakie prace w ogrodzie można już wykonywać niedługo - a tymczasem... ⏰️⏳️🪻 . #nietylkooogrodach🌿 #niemogęsiędoczekać🌷🐞 #60dnidowiosny #wielkaradośćwdomugucia🐝
Wpadam do Was z newsem, dobrą nowiną, olśnieniem, albo po prostu z informacją niezwykle ważną: 🥳 DO WIOSNY ZOSTAŁO 60 DNI🌷🪺🌱 Równiutko 60 🥰 Albo 9 tygodni Albo 9 PIĄTKÓW jak kto woli - bo 21 marca wypada właśnie w piątek. Nie wiem jak Wy, ale ja zaczynam odliczanie 😅 Dla mnie marzec to także rozpoczęcie ostatniego semestru na studiach. A potem 3 miesiące i... obrona 👩‍🎓 . Ale na razie cieszę się tymi wyliczeniami i odliczam czas do wiosny. Zacznę od weekendu i prognozy 9 stopni i 🌞, a to oznacza WYJŚCIE W OGRÓD! O tym jakie prace w ogrodzie można już wykonywać niedługo - a tymczasem... ⏰️⏳️🪻 . #nietylkooogrodach🌿 #niemogęsiędoczekać🌷🐞 #60dnidowiosny #wielkaradośćwdomugucia🐝
nie_tylko_o_ogrodach
nie_tylko_o_ogrodach
•
Follow
Wpadam do Was z newsem, dobrą nowiną, olśnieniem, albo po prostu z informacją niezwykle ważną: 🥳 DO WIOSNY ZOSTAŁO 60 DNI🌷🪺🌱 Równiutko 60 🥰 Albo 9 tygodni Albo 9 PIĄTKÓW jak kto woli - bo 21 marca wypada właśnie w piątek. Nie wiem jak Wy, ale ja zaczynam odliczanie 😅 Dla mnie marzec to także rozpoczęcie ostatniego semestru na studiach. A potem 3 miesiące i... obrona 👩‍🎓 . Ale na razie cieszę się tymi wyliczeniami i odliczam czas do wiosny. Zacznę od weekendu i prognozy 9 stopni i 🌞, a to oznacza WYJŚCIE W OGRÓD! O tym jakie prace w ogrodzie można już wykonywać niedługo - a tymczasem... ⏰️⏳️🪻 . #nietylkooogrodach🌿 #niemogęsiędoczekać🌷🐞 #60dnidowiosny #wielkaradośćwdomugucia🐝
6 miesięcy ago
View on Instagram |
4/9
Jak tam Zieloni zaczynacie Nowy Rok 2️⃣0️⃣2️⃣5️⃣? Większość z ogrodników robi teraz porządki w nasionach, plany zmian w ogrodzie, edukuje się, dokształca, rozpisuje zmianowanie w warzywniku. Te prace u mnie odwieszone na kołek😅, bo priorytetem jest napisanie pracy magisterskiej 📝 Ile fabryka da w ten międzyświąteczny czas 🚀 . Jak mi idzie? ✍️ łatwo nie jest ✍️ kusi wszystko oprócz biurka:) ✍️ bez planu i rutyny "minimum" byłoby ciężko ✍️ wplatam w czas siedzenia drobne ćwiczenia, żeby się nie znudzić, poruszać, pomyśleć ✍️ mam zamówione książki, posegregowane zdjęcia, ogólny szkic i napisane po trochu z każdego rozdziału ✍️ teraz czekam na książki, żeby uzupełnić te treści, których już sama nie wymyślę ✍️ przeczytać muszę też publikacje, które dostępne są w sieci ✍️ najgorsze w pisaniu takich prac jest to, że to praca naukowa - pisze się ją pieruńsko trudno, jeżeli ktoś lubi "odpływać" I pisać "literacko" ✍️ rozbolała mnie głowa od samego czytania "wymogów jakim powinna sprostać praca magisterska" 😅 ✍️ z tyłu głowy mam system antyplagiatowy, którym nas straszą ;) a który wykrywa ileś tam procent takich samych zdań, fraz, stylów i tak dalej... fajne i potrzebne, jednak zastanawiam się, na ile sposobów można napisać jakieś zdanie, żeby ono w końcu się u kogoś nie powtórzyło🤔 ✍️ bardzo mocno walczę z perfekcjonizmem i setnym wygładzaniem danego zdania - ciągle uważam, że można lepiej...🫣 . To nie jest prosta sprawa. Popełnię zapewne mnóstwo błędów, które wychwyci recenzent, promotor, system antyplagiatowy. Wiele razy poprawię ten tekst, dodam lub usunę całe zdania, myśli, opisy. . Na stories pokazuję trochę pracę zza kulis. Pomału, bo dawno nie publikowałam - nie chcę dostać bana za spam :) . Może Wy jesteście już po napisaniu pracy naukowej? Może macie jakieś dobre rady? Albo myki, jak pisać efektywniej? Przy czym radę młodszego pokolenia typu "zatrudnij ciocia AI, po co się tak sama męczysz?" już otrzymałam, przedyskutowałam , podziękowałam🤣 . Pozostanę przy tradycyjnym klepaniu w klawiaturę, przy czym cieszę się niezmiernie, że nie muszę tego pisać ręcznie albo - wersja dla dawnych magistrantów- na maszynie do pisania:) . Czekam na Wasze rady!
nie_tylko_o_ogrodach
nie_tylko_o_ogrodach
•
Follow
Jak tam Zieloni zaczynacie Nowy Rok 2️⃣0️⃣2️⃣5️⃣? Większość z ogrodników robi teraz porządki w nasionach, plany zmian w ogrodzie, edukuje się, dokształca, rozpisuje zmianowanie w warzywniku. Te prace u mnie odwieszone na kołek😅, bo priorytetem jest napisanie pracy magisterskiej 📝 Ile fabryka da w ten międzyświąteczny czas 🚀 . Jak mi idzie? ✍️ łatwo nie jest ✍️ kusi wszystko oprócz biurka:) ✍️ bez planu i rutyny "minimum" byłoby ciężko ✍️ wplatam w czas siedzenia drobne ćwiczenia, żeby się nie znudzić, poruszać, pomyśleć ✍️ mam zamówione książki, posegregowane zdjęcia, ogólny szkic i napisane po trochu z każdego rozdziału ✍️ teraz czekam na książki, żeby uzupełnić te treści, których już sama nie wymyślę ✍️ przeczytać muszę też publikacje, które dostępne są w sieci ✍️ najgorsze w pisaniu takich prac jest to, że to praca naukowa - pisze się ją pieruńsko trudno, jeżeli ktoś lubi "odpływać" I pisać "literacko" ✍️ rozbolała mnie głowa od samego czytania "wymogów jakim powinna sprostać praca magisterska" 😅 ✍️ z tyłu głowy mam system antyplagiatowy, którym nas straszą ;) a który wykrywa ileś tam procent takich samych zdań, fraz, stylów i tak dalej... fajne i potrzebne, jednak zastanawiam się, na ile sposobów można napisać jakieś zdanie, żeby ono w końcu się u kogoś nie powtórzyło🤔 ✍️ bardzo mocno walczę z perfekcjonizmem i setnym wygładzaniem danego zdania - ciągle uważam, że można lepiej...🫣 . To nie jest prosta sprawa. Popełnię zapewne mnóstwo błędów, które wychwyci recenzent, promotor, system antyplagiatowy. Wiele razy poprawię ten tekst, dodam lub usunę całe zdania, myśli, opisy. . Na stories pokazuję trochę pracę zza kulis. Pomału, bo dawno nie publikowałam - nie chcę dostać bana za spam :) . Może Wy jesteście już po napisaniu pracy naukowej? Może macie jakieś dobre rady? Albo myki, jak pisać efektywniej? Przy czym radę młodszego pokolenia typu "zatrudnij ciocia AI, po co się tak sama męczysz?" już otrzymałam, przedyskutowałam , podziękowałam🤣 . Pozostanę przy tradycyjnym klepaniu w klawiaturę, przy czym cieszę się niezmiernie, że nie muszę tego pisać ręcznie albo - wersja dla dawnych magistrantów- na maszynie do pisania:) . Czekam na Wasze rady!
6 miesięcy ago
View on Instagram |
5/9
Czekając na wenę twórczą, na chciejstwo, na dobry moment, na lepszą okazję, na lepsze zdrowie, ładniejszą pogodę, aż schudniesz, aż zrobisz paznokcie, ogolisz nogi, aż się polepszy, aż zmieni się rząd, prezydent, premier, aż dzieci podrosną, aż zacznisz zarabiać więcej, aż zmienisz pracę, aż kupisz większy ogród, aż... (wpisz COKOLWIEK)🫡 . W moim pamiętniku zapisałam wczoraj kilka ważnych zdań. Dziś dopisałam przemyślenia. ✍️ . Zrobiłam rozliczenie zeszłorocznych planów, zastanowiłam się CO MNIE BLOKOWAŁO przed ich realizacją? 🗓 Nie wszystkich oczywiście, bo część zrealizowałam: ✅️z grubą nawiązką👍 ✅️część "na styk"👌 ✅️część "kilka punktów pod kreską" 🤏 . Ale były takie, których nie ruszyłam WCALE👎 Przez 12 miesięcy. 365 dni. Dlaczego ⁉️ . ❌️może to nie były moje plany, tylko cudze oczekiwania? ❌️może tak bardzo nie mogłam się do nich zmusić, że autosabotaż zadziałał na milion %? ❌️może chciałam, ale się bałam? ❌️może ten plan był przeładowany, a przysłowiowa "tylko godzina dziennie - codziennie" to i tak było za dużo? . Wśród tych planów były też te ogrodowe. I tak, są w nich także te odłożone, niezrealizowane, nie zakończone. . Dziś 1 stycznia 2025 roku. Życzę Wam jak najmniej takich nieodhaczonych punktów za kolejne 365 dni :) Ale żeby tak się stało, trzeba zrewidować plany z wczoraj, rozliczając najpierw te sprzed roku ;) I napisać roczną listę to - do od nowa 📝 . #nietylkooogrodach🌿 #plany2025 #plany2024 #postanowienianoworoczne #listatodo
nie_tylko_o_ogrodach
nie_tylko_o_ogrodach
•
Follow
Czekając na wenę twórczą, na chciejstwo, na dobry moment, na lepszą okazję, na lepsze zdrowie, ładniejszą pogodę, aż schudniesz, aż zrobisz paznokcie, ogolisz nogi, aż się polepszy, aż zmieni się rząd, prezydent, premier, aż dzieci podrosną, aż zacznisz zarabiać więcej, aż zmienisz pracę, aż kupisz większy ogród, aż... (wpisz COKOLWIEK)🫡 . W moim pamiętniku zapisałam wczoraj kilka ważnych zdań. Dziś dopisałam przemyślenia. ✍️ . Zrobiłam rozliczenie zeszłorocznych planów, zastanowiłam się CO MNIE BLOKOWAŁO przed ich realizacją? 🗓 Nie wszystkich oczywiście, bo część zrealizowałam: ✅️z grubą nawiązką👍 ✅️część "na styk"👌 ✅️część "kilka punktów pod kreską" 🤏 . Ale były takie, których nie ruszyłam WCALE👎 Przez 12 miesięcy. 365 dni. Dlaczego ⁉️ . ❌️może to nie były moje plany, tylko cudze oczekiwania? ❌️może tak bardzo nie mogłam się do nich zmusić, że autosabotaż zadziałał na milion %? ❌️może chciałam, ale się bałam? ❌️może ten plan był przeładowany, a przysłowiowa "tylko godzina dziennie - codziennie" to i tak było za dużo? . Wśród tych planów były też te ogrodowe. I tak, są w nich także te odłożone, niezrealizowane, nie zakończone. . Dziś 1 stycznia 2025 roku. Życzę Wam jak najmniej takich nieodhaczonych punktów za kolejne 365 dni :) Ale żeby tak się stało, trzeba zrewidować plany z wczoraj, rozliczając najpierw te sprzed roku ;) I napisać roczną listę to - do od nowa 📝 . #nietylkooogrodach🌿 #plany2025 #plany2024 #postanowienianoworoczne #listatodo
6 miesięcy ago
View on Instagram |
6/9
Przed nami ostatnie dni grudnia 2024 🗓 więc czas na podsumowanie :) Patrze sobie na swoją listę 7 ważnych dla mnie punktów, nazwaną szumnie "Planem rocznym 2024" i robię restart: 📌zdrowie: założyłam zrzucenie minimum 10 kg, codzienny ruch i trzymanie się diety ✅️ zeszłam poniżej 50 kg ( ciutkę, ale zawsze), więc zrobiłam 50% planu, ruch wpadał niesystematycznie, dieta konsekwentnie wege, choć zdrowotnie musiałam wrócić do jajek, chudego sera i ryb... szukam alternatyw, ale dieta 100% 🫛🥦🥬 zrobiła małe kuku w moim zdrowiu 📌podróże: z mojej listy nie zrealizowałam nic, zamiast tego były inne wypady na spontanie ✅️trudno, punkt 2 przechodzi na kolejny rok 📌angielski: Duolingo się na mnie śmiertelnie obraziło... ✅️ oglądam filmy po angielsku i ćwiczę wymowę uwaga- gadając do Tłumacza Google'a... czytam tak teksty po angielsku, z reguły jest ok, ale nadal muszę mówić wolno 📌studia: dostałam stypendium rektora dla najlepszych studentów, ale żeby je wypłacono, muszę trochę powalczyć z systemem. Racja jest po mojej stronie :) ✅️to będzie wymagało determinacji, ale na razie czekam cierpliwie, piszę pracę magisterską i inne projekty jakimi nas zawalono na II roku 📌finanse: poduszka finansowa wspólna minimalna, od 2025 roku przyspieszam proces odkładania 💰 ✅️własny fundusz i własna poduszka to mój priorytet 📌blog: nie miałam czasu. Serio. Ubolewam i wdrażam plan pomocowy - sama wszystkiego nie uciągnę:) ✅️opiekę nad blogiem i stroną www zlecam, wpisy nadal będą moje, ale zacznę po ogarnięciu planu wpisów i strategii- spontan się już nie dprawdza 📌rozwój zawodowy: praca mnie pochłonęła. Zadań było tyle, stresu tyle, nowości tyle, że się wykopyrtnęłam. Poprosiłam o wsparcie i okazało się, że koronę nadal mam na głowie i nadal jestem ekspertką. Tam gdzie niedociągam szkolę się intensywnie, czytam, poprawiam własne błędy. ✅️ prosząc o pomoc dostaniesz ją, ale bez prośby nikt się nie domyśli, że masz za dużo obowiązków - cenna lekcja. Konsekwencja przede wszystkim, a poczucie, że "muszę sama, no bo jak to tak..." jest o tyle złudne, że może narobić sporo problemów, których powinno się unikać w pracy zespołowej 👍 . # podsumowanie2024 # nietylkooogrodach
nie_tylko_o_ogrodach
nie_tylko_o_ogrodach
•
Follow
Przed nami ostatnie dni grudnia 2024 🗓 więc czas na podsumowanie :) Patrze sobie na swoją listę 7 ważnych dla mnie punktów, nazwaną szumnie "Planem rocznym 2024" i robię restart: 📌zdrowie: założyłam zrzucenie minimum 10 kg, codzienny ruch i trzymanie się diety ✅️ zeszłam poniżej 50 kg ( ciutkę, ale zawsze), więc zrobiłam 50% planu, ruch wpadał niesystematycznie, dieta konsekwentnie wege, choć zdrowotnie musiałam wrócić do jajek, chudego sera i ryb... szukam alternatyw, ale dieta 100% 🫛🥦🥬 zrobiła małe kuku w moim zdrowiu 📌podróże: z mojej listy nie zrealizowałam nic, zamiast tego były inne wypady na spontanie ✅️trudno, punkt 2 przechodzi na kolejny rok 📌angielski: Duolingo się na mnie śmiertelnie obraziło... ✅️ oglądam filmy po angielsku i ćwiczę wymowę uwaga- gadając do Tłumacza Google'a... czytam tak teksty po angielsku, z reguły jest ok, ale nadal muszę mówić wolno 📌studia: dostałam stypendium rektora dla najlepszych studentów, ale żeby je wypłacono, muszę trochę powalczyć z systemem. Racja jest po mojej stronie :) ✅️to będzie wymagało determinacji, ale na razie czekam cierpliwie, piszę pracę magisterską i inne projekty jakimi nas zawalono na II roku 📌finanse: poduszka finansowa wspólna minimalna, od 2025 roku przyspieszam proces odkładania 💰 ✅️własny fundusz i własna poduszka to mój priorytet 📌blog: nie miałam czasu. Serio. Ubolewam i wdrażam plan pomocowy - sama wszystkiego nie uciągnę:) ✅️opiekę nad blogiem i stroną www zlecam, wpisy nadal będą moje, ale zacznę po ogarnięciu planu wpisów i strategii- spontan się już nie dprawdza 📌rozwój zawodowy: praca mnie pochłonęła. Zadań było tyle, stresu tyle, nowości tyle, że się wykopyrtnęłam. Poprosiłam o wsparcie i okazało się, że koronę nadal mam na głowie i nadal jestem ekspertką. Tam gdzie niedociągam szkolę się intensywnie, czytam, poprawiam własne błędy. ✅️ prosząc o pomoc dostaniesz ją, ale bez prośby nikt się nie domyśli, że masz za dużo obowiązków - cenna lekcja. Konsekwencja przede wszystkim, a poczucie, że "muszę sama, no bo jak to tak..." jest o tyle złudne, że może narobić sporo problemów, których powinno się unikać w pracy zespołowej 👍 . # podsumowanie2024 # nietylkooogrodach
7 miesięcy ago
View on Instagram |
7/9
Kochani! Życzę Wam magicznych i cudownych świąt Bożego Narodzenia🎄✨️🎁 Niech ten radosny czas wypełni Wasze serducha 💖 Niech zadzieje się magia🌟 Niech z choinek za szybko nie opadną igły🌲 Niech Gwiazdor przyniesie same fajne prezenty 🎁 Niech w serniku będzie mnóstwo rodzynek, no chyba że nie lubicie - to ani jednej 🍰 . Dobrego czasu tak po prostu🎅🧚‍♀️🫂
nie_tylko_o_ogrodach
nie_tylko_o_ogrodach
•
Follow
Kochani! Życzę Wam magicznych i cudownych świąt Bożego Narodzenia🎄✨️🎁 Niech ten radosny czas wypełni Wasze serducha 💖 Niech zadzieje się magia🌟 Niech z choinek za szybko nie opadną igły🌲 Niech Gwiazdor przyniesie same fajne prezenty 🎁 Niech w serniku będzie mnóstwo rodzynek, no chyba że nie lubicie - to ani jednej 🍰 . Dobrego czasu tak po prostu🎅🧚‍♀️🫂
7 miesięcy ago
View on Instagram |
8/9
🇵🇱 DZIEŃ NIEPODLEGŁOŚCI 🇵🇱 Wolność człowieka, narodu, jego prawo do samodecydowania, do przeszłości i przyszłości, do języka ojczystego, do czytania, pisania i mówienia w tym języku, prawo do własnego domu, do własności w ogóle - nic nie jest dane raz na zawsze. 🇵🇱Wszystkie narody, wszystkie kultury, wszystkie społeczności jakie kiedykolwiek żyły, żyją i żyć na tym świecie będą się o tym przekonały, tego właśnie doświadczyły. Że przyszedł ktoś, kto im to zabrał. Czasami wydarł, czasami musiał wziąć i odebrać te prawa siłą, ale w końcu to zrobił. 🇵🇱prawo do wolności wyznania, prawo do głosowania, prawo do nauki, prawo do godnej pracy i za tę pracę zapłaty, prawo do wyboru żony lub męża, prawo do niezgadzania się na naruszenie naszych granic, naszej godności, wolności, prawo do rodzicielstwa, prawo do ustalenia ile tych dzieci chcemy mieć i do wychowania dzieci zgodnie z własnym sumieniem. . W piątek kupiłam w Empiku "Chłopki". Wczoraj oglądałam świetną serię "Historii bez cenzury" o czasach rozbiorów, Konstytucji, utraty i odzyskania niepodległości. . Historia pętelkami zatacza koła. Czasami mam historyczne dejavu. . Pamiętajmy - nic nie zostało nam dane raz na zawsze. Szanujmy to, co nam wywalczyli nasi Dziadkowie i nasze Babki. . Dobrego Dnia Niepodległości 🇵🇱 . I pyszka marcińskiego rogala 🥐 . I wszystkim MARCINOM 🎉🎂🥳
nie_tylko_o_ogrodach
nie_tylko_o_ogrodach
•
Follow
🇵🇱 DZIEŃ NIEPODLEGŁOŚCI 🇵🇱 Wolność człowieka, narodu, jego prawo do samodecydowania, do przeszłości i przyszłości, do języka ojczystego, do czytania, pisania i mówienia w tym języku, prawo do własnego domu, do własności w ogóle - nic nie jest dane raz na zawsze. 🇵🇱Wszystkie narody, wszystkie kultury, wszystkie społeczności jakie kiedykolwiek żyły, żyją i żyć na tym świecie będą się o tym przekonały, tego właśnie doświadczyły. Że przyszedł ktoś, kto im to zabrał. Czasami wydarł, czasami musiał wziąć i odebrać te prawa siłą, ale w końcu to zrobił. 🇵🇱prawo do wolności wyznania, prawo do głosowania, prawo do nauki, prawo do godnej pracy i za tę pracę zapłaty, prawo do wyboru żony lub męża, prawo do niezgadzania się na naruszenie naszych granic, naszej godności, wolności, prawo do rodzicielstwa, prawo do ustalenia ile tych dzieci chcemy mieć i do wychowania dzieci zgodnie z własnym sumieniem. . W piątek kupiłam w Empiku "Chłopki". Wczoraj oglądałam świetną serię "Historii bez cenzury" o czasach rozbiorów, Konstytucji, utraty i odzyskania niepodległości. . Historia pętelkami zatacza koła. Czasami mam historyczne dejavu. . Pamiętajmy - nic nie zostało nam dane raz na zawsze. Szanujmy to, co nam wywalczyli nasi Dziadkowie i nasze Babki. . Dobrego Dnia Niepodległości 🇵🇱 . I pyszka marcińskiego rogala 🥐 . I wszystkim MARCINOM 🎉🎂🥳
8 miesięcy ago
View on Instagram |
9/9
Zobacz na Instagramie

SOCIAL MEDIA

Chcesz czegoś więcej niż wiedza na blogu? Zajrzyj za kulisy! Tutaj dopiero się dzieje :) Czasem zatańczę, czasem zaśpiewam, ale wszystko podszyte jest kolorem zielonym i opowieściami nie tylko o ogrodach. Bądź z ze mną na Facebooku i Instagramie, inspiruj się Pinterestem, albo wskakuj na You Tuba i obejrzyj moje nagrania.

  • facebook
  • instagram
  • pinterest
  • youtube

Nie tylko o Ogrodach

Copyright © 2019 Nie tylko o Ogrodach/Magdalena Strzyżewska - wszelkie prawa zastrzeżone. Designed by WPZOOM